I stało się, mamy rok 2015 –
bardzo mnie ten fakt cieszy. Pogoda nie przywitała Nowego Roku słońcem, ale ja
i tak mam uśmiech na twarzy. :) Nie przedłużając jednak, zapraszam Was na mini
podsumowanie minionego roku.
Podsumowanie
czytelniczo – blogowe
Przeczytanych
książek: 70 (niezły wynik jak na moje perturbacje życiowe w roku 2014).
Najlepsze książki: "Kiedyśbyliśmy braćmi" Ronald H. Balson, "Trzy odbicia w lustrze"
Zbigniew Zborowski, "Wyspa na prerii" Wojciech Cejrowski.
Na wyróżnienie zasługują
także: "Parabellum. Prędkość ucieczki" oraz "Parabellum.Horyzont zdarzeń" Remigiusza Mroza.
Najgorsza książka: „Laura”
J.K. Johansson (recenzja już jutro).
Na blogu stuknęło
ponad pół miliona wyświetleń i na obecną chwilę licznik pokazuje: 627,141.
FP Książkówki
przekroczył magiczną liczbę 1000 polubień i w tej chwili wynosi: 1138.
Książkówka objęła
swym patronatem tytuł "3 godziny" Eweliny Jasik i Adama Jakubiaka, a
moje nazwisko oraz link do bloga trafiły na okładkę „Seksturysty” Adama
Amblera.
Całkiem nieźle,
wydaje mi się. :)
Podsumowanie życiowe
Nie oszukując nikogo ani tym
bardziej siebie, muszę powiedzieć, że rok 2014 był do luftu. Jedno nieszczęście
ciągnęło za sobą drugie, w myśl zasady, że nieszczęścia chodzą stadami (już nie
parami). Wstyd mi za to, że przez zawirowania życiowe ucierpiał na tym blog, a
nawet przeszło mi przez myśl, by zawiesić blogową działalność, co – na
szczęście - skutecznie wybito mi z głowy. W związku z zawirowaniami życiowymi,
muszę w szczególności podziękować osobom, które były mi wsparciem w sposób
mniej lub bardziej dla nich świadomy:
Wojtek
Ty już sam najlepiej
wiesz za co Ci dziękuję. Znosiłeś dzielnie moje smętolenia i co najważniejsze –
rozumiałeś jak nikt inny. Mam u Ciebie dług wdzięczności za to wszystko + za
to, że nie dałeś mi zapomnieć o tym, że…jestem kobietą. :)
Ania i Małgosia
Jedna z Was stawiała
mnie do pionu słownymi kopniakami, a druga dawała się wygadać. Obie zawsze w
pogotowiu. Dziękuję, że przypominacie mi o mojej wartości i… za to, że
jesteście. Bez Was pewnie już dawno bym oszalała. ;)
Jola, moja Sis
Za miliony
przeprowadzonych rozmów w minionym roku 2014, które wiele dobrego mi dały i
pomogły w uchronieniu się przed popełnieniem pewnego, życiowego błędu. Za
dodawanie wiary we mnie samą. Za obecność, po prostu. :)
Marek
Za to, że byłeś i
jesteś dzień w dzień. Za to, że to właśnie Ty wybiłeś mi z głowy pomysł
zawieszania działalności Książkówki.
Ty, jako jedna z
nielicznych dajesz mi odczuć, że mój blog, to całe moje pisanie ma sens. Dzięki
Tobie czuję, że warto…
Monika (http://skorpionwrosole.blogspot.com)
Każda rozmowa z Tobą dodaje
mi solidną dawkę pozytywnej energii – zarażasz mnie nią w sposób niekontrolowany
i proszę…rób to dalej. :) A najlepiej mnie adoptuj. ;)
Dziękuję też
Wszystkim, którzy dalej odwiedzają Książkówkę, mimo że mój blog miał w tym roku
kilka „przerw w życiorysie”, że chwilami tak mało się tu działo. Dziękuję, że
jesteście!
Ukoronowaniem
dzisiejszego jakże dłuuuuugiego wpisu niech będą nagrody książkowe rozdawane przeze
mnie każdego miesiąca w ramach Kuferka Książkówki. :) Tym razem książki wędrują
do:
Magdalena W.
i
Ania Mania
Gratuluję! Zapraszam
serdecznie do odwiedzenia Kuferka, który został dziś mocno zasilony. :)
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO
ROKU! Życzę Wam zdrówka przede wszystkim, bo ono najważniejsze. :)
Szczesliwego Nowego Roku ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie! :)
UsuńGratuluję statystyk :) Mimo kłopotów, które Cię dotknęły, i tak sporo przeczytałaś oraz osiągnęłaś w ubiegłym roku :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Ewa wszystkiego dobrego w 2015 roku. Żeby życie lepiej Ci się układało, już bez większych zawirowań i problemów. A w tym książkowym świecie mnóstwa ciekawych lektur po drodze :D
Tak, nawet dumna z siebie jestem, że aż 70 książek (mimo zawirowań) zdołałam przeczytać. :)
UsuńDziękuję bardzo i wzajemnie, moja Droga. Niech ten rok upłynie Ci bez niepotrzebnych afer takich jak...sama wiesz z kim. ;)
Pomyślności w Nowym Roku, oby był lepszy od poprzedniego <3
OdpowiedzUsuńOby...OBYYY! ;) Dziękuję i wszystkiego dobrego oraz książkowego, rzecz jasna. :)
UsuńDla mnie też 2014 r. nie był najlepszy, ale teraz to już wszystko będzie tylko dobrze :) Damy radę :D Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że damy, bo kto ma dać radę jak nie my? ;) Szczęśliwości! :)
UsuńNiestety nie znam żadnej z wymienionych przez Ciebie książek, ale bardzo Ci gratuluję wyniku :) I życzę, żeby ten rok był nie gorszy albo i lepszy, nie tylko pod względem czytelnictwa :)
OdpowiedzUsuńOby był przede wszystkim lepszy. :) Dziękuję i wszystkiego dobrego, a książki wymienione, jako te NAJ serdecznie Ci polecam. :)
UsuńMam nadzieję, że wszystkie przykrości już za Tobą, a nowy rok okaże się znacznie bardziej pomyślny :) No i oczywiście nie porzucaj bloga, w żadnym wypadku!
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję i że już mi nic nie strzeli do głowy, by wprowadzać Książkówkę w stan uśpienia. ;) Dziękuję i wszystkiego dobrego także dla Ciebie. :)
UsuńŁał. Ale mam pole rażenia. Bomba. Kaloryczna!
OdpowiedzUsuńWszystkim Czytelnikom Książkówki i Tobie, Ewciu, życzę dobrych ludzi wokoło! I żeby widzieć, że szklanka jest w połowie pełna, a nie pusta! Zawsze i wszędzie! :)
Tylko tyle i aż tyle. :) Ale z Tobą łatwiej mi widzieć ją właśnie w połowie pełną. :) Dziękuję i samych cudowności w Nowym Roku dla Ciebie, Małża, latorośli i mrókwów. ;)
UsuńHeh. I mój rok był do luftu. Ale... jednak Ewciu żyjemy. I idziemy dalej, do przodu :) Moja nadzieja się odradza! Buziaki.
OdpowiedzUsuńOooo, kogo ja widzę. :) Kope lat! :) Masz rację Kochana, co nas nie zabije, to nas wzmocni, prawda? :) Powoli trzeba dążyć ku lepszemu. :) Wszystkiego dobrego!
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku i obyś go skończyła z... milionem wyświetleń :)
OdpowiedzUsuńHa! Kto wie, może milion stuknie w tym roku. :) Ale to już od Was (czytelników) zależy. :) Szczęśliwego nowego Roku. :)
UsuńTeraz czas na nowy rozdział - oby był lepszy, jeszcze bardziej zaczytany, cudowny i pełen radości! Szczęśliwości Kochana!
OdpowiedzUsuńO tak, tak! Nie inaczej! Wszystkiego dobrego, Kochana! :)
UsuńŻyczę w takim razie najlepszego roku ever. Niech 2015 będzie pasmem niekończących się uniesień radości i spełnienia :). Buziaki.
OdpowiedzUsuńHoho! Piękne życzenia, oby się spełniły. :) Dzięki Sis i wzajemnie. :*
UsuńBardzo dobry książkowy wynik! 70 książek, wow...Mi ten rok ograniczył czas na czytanie książek...Niestety...
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie, abyś nadal tworzyła bloga, bo robisz naprawdę świetną robotę :) Za rok bilans będzie już tylko lepszy! Wszystkiego dobrego :]
Dziękuje za docenienie mej wypowiedzi w kuferkowym konkursie.
Dziękuję za miłe słowa, aż się serce cieszy. :) I zapraszam do mnie częściej. :) Szczęśliwego Nowego Roku!
UsuńŚwietny wynik, gratuluję! W nowym roku życzę Ci dużo zdrowia, szczęścia, wytrwałości w blogowaniu i samych sukcesów!
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie. :)
UsuńW zasadzie to był (może i... ) najgorszy rok w moim życiu. Rozpadło się małżeństwo, ideały, życie... Pozostaje wierzyć, że może być lepiej, czego wszystkim Wam z całego serca życzę, a w szczególności Autorce powyższego posta.
OdpowiedzUsuńAutorka dziękuje i również życzy Tobie jak najlepiej. :)
UsuńŻyczę Ci byś w 2015 roku mogła zapomnieć wreszcie o wszystkich troskach i problemach roku poprzedniego. Niech ten rok stanie się dla Ciebie pasmem szczęść tych małych i większych, i niech każdy dzień przynosi Ci radość i satysfakcję. Trzymam kciuki żeby tak było!
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękne życzenia i odbijam piłeczkę - wszystkiego co najlepsze w roku 2015. :)
UsuńCałkiem udany rok w blogosferze :) Niech się darzy!
OdpowiedzUsuńW blogosferze tak. :) Dzięki i wzajemnie. :)
UsuńGratuluję i życzę jeszcze lepszych wyników w 2015 roku ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wszystkiego dobrego. :)
UsuńŻYCZĘ UŁOŻENIA ŻYCIA W SZCZĘŚCIU MIŁOŚCI, I SPOKOJU W 2015 ROKU :)
OdpowiedzUsuńDzięki. :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. :)
UsuńWszystkiego najlepszego i pomyślności w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie. :)
UsuńW takim razie, całe szczęście, że rok 2014 poszedł już sobie w cholerę. Życzę Ci, żeby ten kolejny był o niebo (albo i dwa nieba) lepszy, by tych pozytywnych, wspierających Cię osób nigdy nie zabrakło i żebyś nigdy nie wątpiła ani w siebie, ani w sens blogowania. :)
OdpowiedzUsuńOj jak pięknie, aż mi się delikatnie oko spociło. ;) Dziękuję ślicznie i dla Ciebie Ann, również wszystkiego dobrego. Byś dalej się tak pięknie blogowo rozwijała jak do tej pory. :) Niech Twój zapał nie gaśnie. :) Tylko nie rób sobie więcej zdjęć z Chattamem. bo znów będę musiała Ci zazdrościć. ;)
UsuńWidzę, że mimo pewnych trudności 2014 rok ogólnie był dla ciebie całkiem znośny. Jednak życzę ci, aby ten Nowy Rok był zdecydowanie lepszy pod każdym względem, uczuciowym, rodzinnym, zdrowotnym i zawodowym.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
Blogowo był dobry, a reszta? Szkoda gadać, ale już nieważne. Mamy nowy rok, który MUSI być udany. :) Dziękuję i wszystkiego dobrego dla Ciebie. :)
UsuńCieszę się, że porzucenie blogosfery zostało Ci skutecznie wybite (dziękuję Marku!), bo nie byłoby tu już tak samo bez Ciebie.
OdpowiedzUsuńSama mam sporo obawy, jak to będzie, gdy będę musiała wrócić po macierzyńskim do pracy... Niestety ten dzień zbliża się i to bardzo szybko.
Życzę Ci, żeby w 2015 zawirowania Cię omijały. Lepiej wiruj w tańcu albo rzucaj się w wir zakupów, szczególnie książkowych ;)
Zwyciężczyniom serdecznie gratuluję!
O, i znów mi milutko... Dziękuję bardzo. A co do Twoich obaw, to myślę, że bez problemu dasz radę wszystko pogodzić. Koleżanek blogerek, które dzielą czas między rodziną, pracą i książkami nie brakuje. One dają radę, więc i Ty bez problemu sobie poradzisz w co ani trochę nie wątpię. :) Wszystkiego dobrego dla Ciebie i latorośli. :) Niech rośnie na mola książkowego. :)
UsuńWspaniałości w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńNieśmiało zapraszam do siebie, będzie mi bardzo miło bo dopiero raczkuję. http://odkrywajacksiazki.blogspot.com/
Dziękuję i wzajemnie. :) Zaraz zajrzę. :)
UsuńSkoro 2014 był do luftu, zróbmy wszystko, żeby 2015 był cudny i żeby następny noworoczny wpis ociekał radością ;) Wszystkiego najlepszego - blogowo i w życiu pozablogowym;)
OdpowiedzUsuńŻeby to tylko ode mnie zależało, to taki by właśnie 2015 był. :) Zobaczymy. :) Dziękuję i wszystkiego dobrego! :)
UsuńU mnie też było do luftu, ale miejmy nadzieję, że 2015 będzie dla nas łaskawy :)
OdpowiedzUsuńOby! Czego życzę Tobie, sobie oraz wszystkim. :)
UsuńWspaniałe statystyki. Gratuluję! :) A w tym roku życzę wielu wspaniałych nowości książkowych :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wszystkiego dobrego w Nowym Roku. :)
UsuńWspaniałe statystyki, dobrze że odwiedziono Cię od zawieszenia działalności bloga :)
OdpowiedzUsuńNa ten Nowy Rok życzę Ci, zdrowia, szczęścia oraz spokoju i uśmiechu na co dzień i oby wszystkie problemy zostały się w starym roku.
Dziękuję pięknie. Dla Ciebie też samych dobroci w tym Nowym Roku. :) I dla męża, fana Kinga także. :)
UsuńDziękujemy :)
UsuńOj Książkówko, jaka Ty jesteś przekochana! Czytam te Twoje podziękowania i łezka się w oku kręci - dobrze mieć wokół siebie dobrych, wartościowych ludzi. Z całego serca przeogromnie życzę Ci, żebyś nie miała już żadnych turbulencji życiowych w 2015, a smuteczki poszły precz!
OdpowiedzUsuńDziękuuuuję. :) Oby się ziściły Twoje życzenia. :) Wszystkiego dobrego! :)
UsuńŻyczę Ci, by 2015 rok był dla Ciebie bardziej przychylny i by obfitował w same szczęśliwe wydarzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, oby tak było. :) Wszystkiego dobrego. :)
UsuńTwoje podziękowania wyglądają niczym mowa na gali Oscarów ☺
OdpowiedzUsuńDalszych sukcesów życzę, a życiowe zakręty niech zgubią się gdzieś po drodze. Mam nadzieję że pasja Cię nie opuści, lubię tu zaglądać i czytam Twoje teksty choć nie zawsze daję o sobie znać komentarzem ☺
Haha, na gali Oscarów? W sumie... rozdałam w tym wpisie kilka statuetek. ;) Cieszę się bardzo, że jesteś i czytasz, choć nie zawsze komentujesz. Nic nie szkodzi. Po prostu bądź. :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. :)
UsuńDziękuję i wzajemnie. :)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie też wszystkiego co najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńhttps://booklovinbypas.wordpress.com/
Dziękuję. :)
UsuńDo siego roku Ewo, cokolwiek to znaczy;)
OdpowiedzUsuńSame dobre rzeczy kryją się pod tym życzeniem, więc bardzo dziękuję. :) Wszystkiego dobrego. :)
UsuńOby ten rok był obfity w same najlepsze chwile i książki. Mimo zawirowań imponująco dużo przeczytałaś książek i na pewno nigdy ci nie dorównam. I dokładnie wiem jak to jest jak Ania potrafi stawiać do pionu słowami kopniakami w pozytywnym znaczeniu tego słowa bo nie raz mi też to pomogło.Pozdrawiam i jeszcze raz życzę wszystkiego najlepsiejszego w tym 2015 roku
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu. :) Dla Ciebie też wszystkiego dobrego, byś Ty i dzieciaczki nie chorowały. :) To chyba najważniejsze. :) Ania, taaaak, ma talent do stawiania do pionu. ;)
UsuńŻycie płata różne figle, ale podniosłaś się i idzie Ci świetnie! Blog jest boski, a ja trzymam kciuki by było tylko lepiej!
OdpowiedzUsuńOj, jak milo. :) Dzięki Tusiu, serdeczne dzięki. Dzięki także za Twoją obecność. :)
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku, pełnego sukcesów. Dziękuje raz jeszcze za docenienie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i na zdrowie. :)
UsuńTo teraz rok 2015 nie ma wyjścia i musi być wspaniały dla Ciebie :D Czego Ci z całego serca życzę :)
OdpowiedzUsuńOby, Dysiu, oby. Zaczyna się wspaniałym humorem, więc może to dobry omen? :)
UsuńEwuś... Dopiero dzisiaj przeczytałem i na moment zamarłem z wrażenia. Dziękuję Ci, choć nie zasłużyłem sobie na takie wyróżnienie. Reszta w mailu :) Wojtek
OdpowiedzUsuńZasłużyłeś, zasłużyłeś. Na dużo więcej niż jakieś tam podziękowania na blogu. :) Ale w obecnej chwili nie mogę Ci podziękować w innej formie. :)
UsuńSzczerze się przyznaję, że nigdy nie odwiedzałam Twojego bloga. Wydajesz się jednak być tak sympatyczną i fajną osóbką, że... masz nowego obserwatora! :) Oby 2015 nie był do luftu ;)
OdpowiedzUsuńO, jak miło. :D Dziękuję pięknie i zapraszam do mnie częściej. :) A rok 2015 póki co zapowiada się dobrze (tfu, tfu). :)
Usuń