środa, 17 października 2012

"Krąg" Mats Strandberg, Sara B. Elfgren





Data wydania: 17 październik 2012
Wydawnictwo: Czarna Owca
Tytuł oryginału: "Cirklen"
Przekład: Patrycja Włóczyk
Wydanie: I
ISBN: 978-83-7554-397-1


"W kręgu mrocznych zagadek"


Być tam, gdzie problemy dnia codziennego nas nie dosięgają; tam, gdzie pojęcie sprawiedliwości wiedzie zasłużony prym. Potrafić coś, co przyćmi wszelkie zło i krzywdy, jakich doświadczyliśmy; potrafić coś, co zmieni świat i ludzi. Poznawać prawdę dzięki stawaniu się niewidzialnym albo samymi myślami nakłaniać innych do zrobienia wszystkiego, co nam się tylko zamarzy…

Sześć nastolatek, będących bohaterkami nowej, szwedzkiej trylogii pt. „Krąg” autorstwa Matsy Strandberg i Sary Bergmark Elfgren, nie spodziewało się, że niebawem będą stanowić zwartą grupkę osób, od której zależeć będzie tak wiele. Dziewczęta nie spodziewały się także, że tuż po samobójczej śmierci kolegi ze szkoły, zaczną odkrywać w sobie paranormalne zdolności. Nic jednak nie dzieje się bez powodu… Owe nadprzyrodzone talenty zaprowadzą je w przedziwne miejsce, o którego istnieniu nie miały zielonego pojęcia, a w którym Krąg będzie miał ogromne znaczenie. Na domiar złego istnieje także podejrzenie, że domniemanemu samobójcy ktoś pomógł w odebraniu sobie życia, a na ulicach miasteczka Engelforts pojawia się mroczna postać.

Zagadek w tym thrillerze jest bez liku! Wiele mrocznych sytuacji i momentów przyprawiających o szybsze bicie serca. Najbardziej zaś dominują emocje, które towarzyszą chyba każdemu dojrzewającemu młodemu człowiekowi – poczynając od poczucia osamotnienia, niezrozumienia, pustki po piękne pierwsze miłości oraz sercowe rozterki. Język powieści jest typowo młodzieżowy, zdarzają się w nim wulgaryzmy, ale nie rażą. Zakończenie wzbudza zainteresowanie tym, co wydarzy się w kolejnym tomie, a to chyba klucz do sukcesu całej trylogii, choć nie tylko to. Silne i dobre wrażenie robi połączenie świata fantastycznego z rzeczywistym. Uczniowie uczęszczający do szkoły w Engelforts są bardzo realni, namacalni, zmagają się z tymi samymi problemami, co wielu innych nastolatków. Nie są idealni, zdarza im się wagarować, próbować zakazanych używek czy zwyczajnie w mocny sposób akcentować swoją indywidualność. Jednak wszystko, co złe i całe ich cierpienie, rekompensują nadprzyrodzone zdolności, które dają im siłę, wiarę oraz nadzieję na lepsze jutro. Połączenie tych dwóch światów tworzy ciekawy efekt końcowy, choć w mojej opinii motyw paranormalny jest dość płytko nakreślony, brak w nim dokładniejszych i bardziej sugestywnych opisów.

Komu polecam „Krąg”? Przede wszystkim młodzieży. Jestem więcej niż pewna, że wiele młodych osób odnajdzie cząstkę siebie w którymś z bohaterów, a może nawet coś więcej? Polecam ją także starszej młodzieży, która tak jak ja za szczenięcych lat marzyła o tym, by być choć przez chwilę niewidzialnym albo móc czytać komuś w myślach… To były czasy!


Książka w wersji przed redakcją i korektą jest do zgarnięcia w październikowym Kuferku. :)


Ocena: 4/6


Oficjalna recenzja dla portalu lubimyczytac.pl: 



46 komentarzy:

  1. Myślę, że młodzieży się spodoba! Z tego, co widzę, lektura ma w sobie mnóstwo elementów, które młody czytelnik z pewnością doceni:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Isadoro - dokładnie tak, to tytuł wybitnie dedykowany młodym osobom. :) Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopiszę do listy książek, które chcę przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zastanawiałam się nad nią, a teraz widzę, że to coś dla mnie i chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na nią od kiedy pojawiła się wiadomość o premierze ;D Teraz chcę ją jeszcze bardziej! ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi niezwykle ciekawie i chociaż należę już do starszej młodzieży to nadal lubię takie pozycje ;) Tym bardziej cieszę się, że wybrałam tę książkę z Twojego kuferka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ana May Pierce - zapraszam do kuferka w takim układzie. :)

    Ruczku - życzę szczęścia w takim razie. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawie się zapowiada, a recenzja kusi nawet starszego czytelnika ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Taki jest świat, Kasandro - cieszę się. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio czytam bardzo dużo typowych młodzieżówek, i choć sama już do tego ,,grona'' nie należę, to jednak owa literatura podoba mi się, dlatego myślę, że tym bardziej przypadnie mi do gustu ,,Krąg''. Ponadto lubię także wątki paranormalne a tutaj widzę, że takowe są. Super!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cyrysiu - młodzieżą się jest dopóki sami się nią czujemy. ;) A jeśli będziesz czytać "Krąg" to już teraz życzę udanej lektury. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobre książki młodzieżowe... potrafią tak mocno wciągnąć, że świat wokół nas całkowicie znika:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niech więc czytają te książkę młodzi .)

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślę, że chętnie zaliczę się do tej starszej młodzieży i zapoznam się z tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Natanno - niech czytają. :)

    Kingo - śmiało! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ani młodszą, ani starszą młodzieżą już nie jestem... ale z ciekawości i tak bym po tę książkę sięgnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Miłośniczko - eeeeeee tam, na pewno jesteś. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Poluję na tę książkę, dłuuugo wyczekiwałam jej premiery, aż w końcu nadszedł ten dzień! Mam nadzieję, że niedługo będzie moja :)

    OdpowiedzUsuń
  19. I znowu u Ciebie ciekawa książka :) Nie pozostaje mi nic innego jak dopisać ją do listy i spróbować zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Symptuastic - tego Ci życzę! :)

    Marto - dzięki za zaproszenie. :)

    Dosiaku - próbuj, próbuj. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mała uwaga odnośnie recenzji - autor nazywa się Mats STRANDBERG, a nie Strindberg, skądinąd bardzo znany szwedzki pisarz, dawno już nieżyjący... ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję bardzo - czasem patrzy się na tekst po kilka razy, a i tak nie widzi się błędu . :) Word zmienił nazwisko na takie jakie sam uważał za stosowne, a ja tego nie zauważyłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. A ja chętnie sięgam po literaturę młodzieżową, choć już dawno wyrosłam z tego wieku ;-) Myślę, że książka by mi się spodobała. Właśnie skończyłam thriller medyczny dla młodzieży. Super! :-)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Agnieszko - przed chwileczką byłam u Ciebie i widziałam z jakąś książką się zetknęłaś. :) Tyle, że akurat "Krąg" ma elementy fantastyczne. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. A to nie ma nic do rzeczy, że fantastyczne. Kolejną książką Wydawnictwa Dreams, jaką będę czytać jest "Baśniarz". Sama fantastyka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  26. W piękne rejony się zagłębiasz Agnieszko, piękne...:) Czekam na recenzję zatem. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Choć już do młodzieży się nie zaliczam to z chęcią ją poznam ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Wlasnie dzisiaj ogladalem te ksiazke w ksiegarni, ale jednak nie zdecydowalem sie. Moze drugie podejscie bedzie lepsze :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Tosiu - fajnie. :)

    Matt - może. :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Jako starsza młodzież chętnie sięgnę po pierwszy tom i przekonam się jak bardzo zdziadziałam i czy jest sens próbować z takimi opowieściami ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Miss Kitsch - chyba raczej czy mocno dojrzałaś. :):)

    OdpowiedzUsuń
  32. Troszkę przeraża mnie ta mnnogość bohaterów. Ale kusi możliwość wcielenia się w kogoś kto ma nadprzyrodzone zdolności :D
    Fabuła wydaje się być dosyć ciekawa, więc być może zaglądnę do tej lektury. :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ewa - no, w sumie ładniej brzmi :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Fuzjo - być może zaglądnij. :D

    Miss Kitsch - :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Może być ciekawie, zastanowię się :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Mimo, że do młodzieży już się nie zaliczam, to jednak chętnie sięgnęłabym po tą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Melanio - zastanów się. :)

    Marto - super! :)

    OdpowiedzUsuń
  38. bardzo pociąga mnie okładka tej książki :) przemawia do mnie - "przeczytaj mnie..." :) przeczytam na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ruda - i mnie od razu wpadła w oko. :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Któż z nas po szybko minionych latach dziecięcej beztroski nie tęskni za dawno utraconym czasem spędzanym na leniuchowaniu? Otóż ja nie:D, więc tak książka nie jest dla mnie, ale z pewnością zaliczam się niewielkiej grupy i większość lubi błogie nieróbstwo. Ta recenzja odda im z pewnością odrobinę z tych lat. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Patryku
    Chyba dobrze rozumiem Twoje podejście do tej kwestii. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

SPAM, reklamy, wulgaryzmy oraz komentarze niezwiązane z tematyką wpisu bezwzględnie usuwam.