Ktoś zasugerował mi, że zadanie w Kuferku powinno być zmienne, czyli co miesiąc powinno pojawiać się inne zadanie konkursowe. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Ma zostać tak jak jest, czyli tradycyjnie piszecie, co Wam w danym miesiącu sprawiło radość?
Czy co miesiąc serwować Wam inne pytanie/zadanie do wykonania? Oczywiście byłoby proste. :)
Korzystając z okazji informuję, że w kwietniu Kuferek będzie zamknięty z uwagi na III konkurs urodzinowy bloga, na który już teraz Was serdecznie zapraszam. :)
Nigdy nie brałam udziału w zabawie, ale wydaje mi się, że fajne jest pisanie, co sprawiło nam radość w danym miesiącu. Można sobie robić takie małe zestawienie w głowie, jak ten miesiąc zleciał i czy był lepszy od poprzedniego, ile było powodów do radości oraz jakie były to powody ; ) Takie jest moje skromne zdanie. Poza tym cieszę się z konkursu urodzinowego, lubię konkursy ;p
OdpowiedzUsuńOk, dziękuję bardzo. :)
UsuńDla mnie jest super, tak jak jest. W dzisiejszym świecie wielo-problemowym i skłonnościach Polaków do ciągłego narzekania - przyjemnym i odrywającym od tego jest Twój pomysł skupienia się na tym, co wydarzyło się radosnego w danym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pomysł Ci się podoba. :)
UsuńA dla mnie nie ma znaczenia. Obie wersje mogą być, czyli może zostać tak, jak jest obecnie, lub mogą być co miesiąc inne pytania ;)
OdpowiedzUsuńTeż fajnie. :) Dzięki. :)
UsuńA według mnie tak jest dobrze, można się pochwalić samemu i poczytać o powodzeniach innych. Jak dla mnie robi się od razu pozytywniej, poza tym przecież co miesiąc przydarza się coś innego :)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki. :)
UsuńMi się podoba tak jak jest :)
OdpowiedzUsuńOk, odnotowałam. :)
UsuńEwuś, ja głosuję za innym pytaniem na każdy miesiąc, coby było ciekawiej i dla Ciebie i dla biorących udział :)
OdpowiedzUsuńPierwszy głos na urozmaicenia. :D Dzięki!
UsuńDziwiłam się troszkę, że pytanie ciągle jest takie samo, ale to przecież nie przeszkadza ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Czyli? Może się zmieniać?:)
UsuńLubię zmiany, zmiany są fajne, ja jestem ZA. :) Inne pytania - super, ale zadanie do wykonania - to jeszcze lepszy pomysł! :) Wszystkie blogowe konkursy są organizowane na jedno kopyto - polub, obserwuj, udostępnij, myślę, ze taka odmiana byłaby bardzo fajna. To tylko maja uwaga. Ale "Kuferek" to przecież Twoja inicjatywa, więc według mnie możesz go organizować na jaki Ci się żywnie podoba sposób.
OdpowiedzUsuńMatkooo, przepraszam za te literówki. ;o
UsuńSuper, dzięki za wypowiedź. :)
UsuńNiech zostanie tak jak jest.
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze nie brałam udziału w rozdaniach kuferkowych. Sądzę jednak, że aktualne "zasady" są ok. ;)
OdpowiedzUsuńOk, zanotowałam. :)
UsuńObecne pytanie skłania do spojrzenia za siebie, czasem wydaje nam się, że ostatnie dni były do kitu nie dostrzegając takich drobnych radości. Dlatego lubię to pytanie A jeśli się zmieni? Trudno. A może kilka pytań i wymiennie? Raz jedno raz inne.
OdpowiedzUsuńOK, dziękuje bardzo. :)
UsuńPodobnie jak Alojka myślę że od czasu do czasu można by urozmaicić i zmieniać pytanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję za udzielenie się. :)
UsuńUważam, że fajnie by było odpowiadać na różne pytania, robić zadania, czy co tam jeszcze byś chciała, ale żeby były utrzymane w podobnym klimacie. Pytanie o radość jest bardzo pozytywne, lecz z chęcią odpowiedziałabym na jakieś podobne :)
OdpowiedzUsuńKonkursu urodzinowego już się nie mogę doczekać ;)
Takie też mam w planach, i pytania, i zadania - proste, łatwe i przyjemne. :) A konkurs już niebawem. :)
UsuńPomysł jest ciekawy, jednak czy postanowisz go urozmaicać to już twoja decyzja. Mnie obecna wersja odpowiada ;-)
OdpowiedzUsuńOk, odnotowane. :)
UsuńJa uważam, że pytanie winno się zmieniać, aby było ciekawiej, a nie trudniej :) Myślę, że jakieś pytania rzędu "kiedy straciłeś/straciłaś dziewictwo" byłoby z humorem ;) :P
OdpowiedzUsuńOk, rozważę możliwość takiego pytania. :P:P :) Mam nadzieję, że Ty odpowiesz na nie jako pierwszy. :)
UsuńOj nie! ja jestem dziewicą! Nie róbcie mi tego...!!!!
UsuńCzym się martwisz? Jako jedyna dumnie oświadczysz, że z powodu posiadania wianka :P terminu podać nie możesz. ;)
UsuńZmieniać pytania! Oprócz radości są inne stany emocjonalne, o które można by było podpytać czytających... ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki. :)
UsuńEwo to już Twoja decyzja, czy jesteś ciekawa co porabiają Twoi odwiedzający albo co ich interesuję itp ;)
OdpowiedzUsuńMoja aczkolwiek Wasze zdanie też się tu liczy. :)
UsuńJa też bardzo lubię to stałe pytanie. Dla stereotypowego, marudzącego Polaka jest ono wprost idealne:)
OdpowiedzUsuńWłasnie o takich marudach myślałam ustanawiając je zadaniem konkursowym. :)
UsuńWolę stałe pytanie, naprawdę. Zwłaszcza jak jest takie pozytywne!
OdpowiedzUsuńOki doki. :)
UsuńJa lubię to stałe pytanie, szukam moich małych radości comiesięcznych. ;)
OdpowiedzUsuńOkej, dzięki. :)
UsuńJa jestem za tym samym pytaniem, co miesiąc :) Szczególnie, że dokonałaś świetnego wyboru, jeśli chodzi o pytanie, dzięki czemu sama mogę przekonać się, że jestem szczęśliwa :)
OdpowiedzUsuńDzięki Dysiu. :)
UsuńJestem za tym samym pytaniem. Po pierwsze jest bardzo fajne i daje wiele możliwości, poza tym wymaga od nas trochę kreatywności - w końcu wypadałoby za każdym razem napisać coś innego ;-)
OdpowiedzUsuńRaczej nie inaczej Kochana. :) Kreatywność zawsze jest u mnie mile widziana. :)
UsuńMi się wydaje że takie pytanie jest naprawdę super. Człowiek ma przynajmniej szanse zastanowić się czy coś dobrego się stało w miesiącu. I chociaż czasami sie wydaje że nic dobrego się nie steło to nagle boom i człowiek sobie przypomina jakąś drobnostkę która go uszczęśliwiła:)
OdpowiedzUsuń