seria/cykl wydawniczy: Pan Przypadek i... tom 2
wydawnictwo: Zakładka
data wydania: 2013
ISBN: 9788364459009
liczba stron: 234
Ach, ten wielki i kolorowy świat
showbiznesu! Kamery, flesze aparatów, sława, pieniądze, blichtr, bankiety, eventy…
Drogie kreacje od czołowych projektantów (na ogół tylko wypożyczane, ale
zawsze…), torebki, biżuteria, smakołyki i sushi serwowane na nagim ciele
jakiegoś młodzieńca, bo tak jest trendy. Chociaż? Nie, to już chyba nie jest
„na czasie”… Cóż, słabo znam się na zwyczajach celebrytów.
Zdecydowanie większą wiedzę na
temat przedstawicieli tego środowiska ma samozwańczy detektyw, bohater powieści
„Pan Przypadek i celebryci”, którego przygody prezentuje w kolejnych tomach Jacek Getner. Tym razem Jacek Przypadek (jak widać, imiennik
pisarza) z impetem zderza się ze światem gwiazd i gwiazdeczek małego ekranu i z
wnikliwością godną naukowca przygląda się ich zawodowemu oraz codziennemu życiu
niemal od podszewki.
Na pierwszy ogień idzie bohater
jednej z telewizyjnych oper mydlanych pt. „Miłość i medycyna”. Okazuje się, że nie dość, iż ów nieszczęśnik zakończył swój żywot
jako kreowana przez siebie postać w serialu, to jeszcze w rzeczywistości
postanowił opuścić ten ziemski padół. Ale czy na pewno było to samobójstwo?
Może ktoś jednak przyczynił się do tej śmierci? Bo wierzcie mi, że denat wadził
za życia wielu ludziom… Niejeden kolega (i koleżanka) z planu chętnie pozbyłby się go na zawsze… Zatem, domniemanych
morderców jest wielu, a kto jest tym rzeczywistym? Pan Jacek już zatroszczy się
o dotarcie do prawdy…
Jacek Getner źródło: przesłane przez Pisarza |
Jednak na tym nie koniec. Świat
telenowel szybciutko zaprowadzi naszego detektywa za kulisy telewizyjnego talk
show i zagadki opatrzonej nazwą „Znamienne stany świadomości”. Znanemu, podstarzałemu
prezenterowi ginie cenna dla niego rzecz. Rzecz, która (w momencie ujawnienia) z
powodzeniem może skompromitować go w oczach nie tyle widzów, co pracodawców,
dzięki którym – jak skrupulatnie sam wylicza – zarobił już dwa miliony
siedemset pięćdziesiąt trzy tysiące dwieście piętnaście złotych i trzydzieści
groszy. Kto i dlaczego go szantażuje? Tego spróbuje dowiedzieć się – za niemałą
kwotę – detektyw Przypadek.
A stąd już tylko krok do trzeciej
sprawy pod kryptonimem „Blondyn wieczorową porą”. Znana uczestniczka programów
mających na celu ukazanie światu nowych talentów, Kasiya, zamartwiając się o
swego narzeczonego, z którym nie ma kontaktu od jakiegoś czasu, zleca
Przypadkowi odnalezienie go. Sprawa jest tym pilniejsza, że para żyje w
idealnej symbiozie: dla niej korzyścią jest zaistnienie w mediach i na salonach,
a on ma przykrywkę dla swojej homoseksualnej orientacji. Jeśli „zguba” szybko
się nie odnajdzie, cały misterny plan stworzony przez obojga może wziąć w łeb.
Jednak to, co odkryje detektyw, zaskoczy wszystkich!
Jak widać, dobrze znany
czytelnikom z poprzedniej części przygód („Pan Przypadek i trzynastka”) detektyw nie ma szans na nudę. Tym bardziej, że w jego życiu nadal
jest obecna pani Irmina (a u niej nadal wiele się dzieje), ponadto pewna młoda
kobieta za wszelką cenę chce go usidlić, ojciec próbuje wybić mu z głowy
detektywistyczne zapędy a on sam nadal przymierza się do udziału w maratonie. W
całej historii nie brak też przezabawnego Błażeja Sakowicza (Młodego Boga
Seksu) i jego ojca, z którym ten bez ustanku dochodzi się o to, kto z nich miał
i ma większe powodzenie u kobiet.
Po kolejnym spotkaniu z bohaterem
Getnera znów mam poczucie, że spędziłam mile czas – w sposób zupełnie niezobowiązujący i niewymagający. Na pewno się zrelaksowałam
i nie raz uśmiechnęłam, obserwując narcystyczne podejście do życia Błażeja czy
z lekka cwaniacki i iście „house’owy” (mówię o tym słynnym, serialowym doktorze) sposób bycia
Przypadka. Całość opowiedziana jest w dobrze nam znanym stylu historii o
słynnym Sherlocku Holmesie, autorstwa Arthura Conan Doyle’a.
A sami celebryci zaprezentowani w
powieści? To banda nadętych bufonów, patrząca na wszystko przez pryzmat
pieniędzy. Jeśli ich świat faktycznie wygląda tak, jak to przedstawił autor, to
ja nie chcę mieć z nim nigdy nic wspólnego…
Ocena: 4/6
Zapraszam do odwiedzenia bloga pana Przypadka. Za możliwość przeczytania książki dziękuję jej Autorowi.
Recenzja bierze udział w wyzwaniu: "Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę!", "Kryminalne wyzwanie".
Brzmi nieźle, aczkolwiek najpierw zacznę od tomu 1 :D
OdpowiedzUsuńPopieram. :)
UsuńZapowiada się super, ale przede mną jeszcze tom pierwszy:)
OdpowiedzUsuńTeż jest dobry. :)
UsuńNie znam twórczości tego autora, ale widzę, że warto dać mu szansę.
OdpowiedzUsuńPewnie, że warto. :)
UsuńNie mam za bardzo nastroju dla takich powieści, ale... kto wie?
OdpowiedzUsuńNo właśnie, kto wie?:)
UsuńBez bicia przyznaję, że recenzję przeczytałam piąte przez dziesiąte, bo sama niebawem po książkę sięgam i nie chciałam absolutnie niczym się sugerować, ale ciekawa byłam jakie są Twoje wrażenia, bo to pierwsze na jakie natrafiłam. Widzę, że ogólnie pozytywnie, więc tym bardziej nie mogę się jej doczekać :D
OdpowiedzUsuńOwszem, pozytywne. Na odstresowanie się jak znalazł. :)
UsuńW sumie czemu nie ;).
OdpowiedzUsuńW sumie prawidłowe podejście do sprawy. ;)
UsuńW sumie... tak :P
UsuńChętnie zrelaksuję się przy tej książce:)
OdpowiedzUsuńSłusznie. :)
UsuńNie znam książek tego autora, ale chętnie po nie sięgnę, kiedy przyjdzie mi ochota na niezobowiązującą lekturę. ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam tylko początek i koniec Twojej recenzji, ponieważ mam w zamiarze przeczytanie tej serii, kiedyś... bo nie posiadam jeszcze nawet tomu pierwszego.
OdpowiedzUsuńBył kiedyś w moim Kuferku.... :)
UsuńBrzmi, jak coś, co może poprawić mi humor w te szare dni:)
OdpowiedzUsuńPan Przypadek tak właśnie działa - rozweselająco. Wspólnie z Błażejem. :)
UsuńI ja otrzymałam tę książkę i mam zamiar ją przeczytać. Fajnie, że Ty już to zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńOby i Tobie się spodobała. :)
UsuńChciałabym mieć TAKĄ kwotę na koncie... ;)
OdpowiedzUsuńOj, ja też... ;)
UsuńCzytałam pierwszą część o Panu Przypadku i bardzo mi się podobała, mam nadzieję że i ta wpadnie w moje ręce.
OdpowiedzUsuńTego Ci życzę. :)
UsuńMuszę sobie ją dla relaksu już przeczytać, gdyż czeka w kolejce , ale nie musi.
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj, oderwiesz się od codzienności. :)
UsuńNie znam autora, na odstresowanie chętnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPolecam. :)
UsuńCzytałam opowiadania autora i nawet mi się podobały (szczególnie "Brzydka miłość"), ale do tej serii jakoś mnie nie ciągnie ;)
OdpowiedzUsuńJa zaś nie znam opowiadań. :)
UsuńNie, jakoś nie mam ochoty na zapoznawanie się z książkami Jacka Getnera. Nie twierdzę, że są złe, bo żadnej nie czytałam jeszcze, ale w tym momencie raczej po nie nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńNic na siłę. :)
UsuńWidzę, że szybko uwinęłaś się z tą lekturą. U mnie jeszcze musi poczekać, ale pewnie w ciągu tygodnia się z nią uwinę. ;-)
OdpowiedzUsuńSzybciutko się czyta. :)
UsuńEwciu swietna recka, ale to nie książka dla mnie! unikam wszelkich programów, gazet, stron internetowych, filmów i książek o celebrytach i związanych z celebrytami itp. po prostu mnie rażą a poza tym w ogóle mnie nie obchodzą;) nie rozumiem jak ludzie pozwalają komuś zarabiać za nic lub po prostu pokazywanie się czy pokazywanie intymnych, rodzinnych stron swojego życia...
OdpowiedzUsuńAutor podchodzi do tematu celebrytów z humorem także spokojnie. :) Nie namawiam. :)
UsuńMieszane me uczucia, ale nie mówię nie przyciąga mnie tylko humor - a Ty Ewo jak czytam się uśmiechałaś czytając :)))
OdpowiedzUsuńOwszem i to nie raz. :)
UsuńFajna seria, ale tym razem chyba nie znajdę czasu na przeczytanie, czeka na mnie wiele innych książek ):
OdpowiedzUsuńRównież miałam przyjemność przeczytać obie części przygód Jacka Przypadka i naprawdę nie był to czas stracony :) Postać detektywa jest na tyle sympatyczna i intrygująca, że chętnie poznam jego dalsze przygody!
OdpowiedzUsuńTak, pan Przypadek to intrygujący typ mężczyzny. :)
Usuń