poniedziałek, 25 listopada 2013

"Pan Przypadek i celebryci" Jacek Getner





seria/cykl wydawniczy: Pan Przypadek i... tom 2
wydawnictwo: Zakładka
data wydania: 2013 
ISBN: 9788364459009
liczba stron: 234


Ach, ten wielki i kolorowy świat showbiznesu! Kamery, flesze aparatów, sława, pieniądze, blichtr, bankiety, eventy… Drogie kreacje od czołowych projektantów (na ogół tylko wypożyczane, ale zawsze…), torebki, biżuteria, smakołyki i sushi serwowane na nagim ciele jakiegoś młodzieńca, bo tak jest trendy. Chociaż? Nie, to już chyba nie jest „na czasie”… Cóż, słabo znam się na zwyczajach celebrytów.

Zdecydowanie większą wiedzę na temat przedstawicieli tego środowiska ma samozwańczy detektyw, bohater powieści „Pan Przypadek i celebryci”, którego przygody prezentuje w kolejnych tomach Jacek Getner. Tym razem Jacek Przypadek (jak widać, imiennik pisarza) z impetem zderza się ze światem gwiazd i gwiazdeczek małego ekranu i z wnikliwością godną naukowca przygląda się ich zawodowemu oraz codziennemu życiu niemal od podszewki.

Na pierwszy ogień idzie bohater jednej z telewizyjnych oper mydlanych pt. „Miłość i medycyna”. Okazuje się, że nie dość, iż ów nieszczęśnik zakończył swój żywot jako kreowana przez siebie postać w serialu, to jeszcze w rzeczywistości postanowił opuścić ten ziemski padół. Ale czy na pewno było to samobójstwo? Może ktoś jednak przyczynił się do tej śmierci? Bo wierzcie mi, że denat wadził za życia wielu ludziom… Niejeden kolega (i koleżanka) z planu chętnie pozbyłby się go na zawsze… Zatem, domniemanych morderców jest wielu, a kto jest tym rzeczywistym? Pan Jacek już zatroszczy się o dotarcie do prawdy…

Jacek Getner
źródło: przesłane przez Pisarza
Jednak na tym nie koniec. Świat telenowel szybciutko zaprowadzi naszego detektywa za kulisy telewizyjnego talk show i zagadki opatrzonej nazwą „Znamienne stany świadomości”. Znanemu, podstarzałemu prezenterowi ginie cenna dla niego rzecz. Rzecz, która (w momencie ujawnienia) z powodzeniem może skompromitować go w oczach nie tyle widzów, co pracodawców, dzięki którym – jak skrupulatnie sam wylicza – zarobił już dwa miliony siedemset pięćdziesiąt trzy tysiące dwieście piętnaście złotych i trzydzieści groszy. Kto i dlaczego go szantażuje? Tego spróbuje dowiedzieć się – za niemałą kwotę – detektyw Przypadek.

A stąd już tylko krok do trzeciej sprawy pod kryptonimem „Blondyn wieczorową porą”. Znana uczestniczka programów mających na celu ukazanie światu nowych talentów, Kasiya, zamartwiając się o swego narzeczonego, z którym nie ma kontaktu od jakiegoś czasu, zleca Przypadkowi odnalezienie go. Sprawa jest tym pilniejsza, że para żyje w idealnej symbiozie: dla niej korzyścią jest zaistnienie w mediach i na salonach, a on ma przykrywkę dla swojej homoseksualnej orientacji. Jeśli „zguba” szybko się nie odnajdzie, cały misterny plan stworzony przez obojga może wziąć w łeb. Jednak to, co odkryje detektyw, zaskoczy wszystkich!

Jak widać, dobrze znany czytelnikom z poprzedniej części przygód („Pan Przypadek i trzynastka”) detektyw nie ma szans na nudę. Tym bardziej, że w jego życiu nadal jest obecna pani Irmina (a u niej nadal wiele się dzieje), ponadto pewna młoda kobieta za wszelką cenę chce go usidlić, ojciec próbuje wybić mu z głowy detektywistyczne zapędy a on sam nadal przymierza się do udziału w maratonie. W całej historii nie brak też przezabawnego Błażeja Sakowicza (Młodego Boga Seksu) i jego ojca, z którym ten bez ustanku dochodzi się o to, kto z nich miał i ma większe powodzenie u kobiet.

Po kolejnym spotkaniu z bohaterem Getnera znów mam poczucie, że spędziłam mile czas – w sposób zupełnie niezobowiązujący i niewymagający. Na pewno się zrelaksowałam i nie raz uśmiechnęłam, obserwując narcystyczne podejście do życia Błażeja czy z lekka cwaniacki i iście „house’owy” (mówię o tym słynnym, serialowym doktorze) sposób bycia Przypadka. Całość opowiedziana jest w dobrze nam znanym stylu historii o słynnym Sherlocku Holmesie, autorstwa Arthura Conan Doyle’a.

A sami celebryci zaprezentowani w powieści? To banda nadętych bufonów, patrząca na wszystko przez pryzmat pieniędzy. Jeśli ich świat faktycznie wygląda tak, jak to przedstawił autor, to ja nie chcę mieć z nim nigdy nic wspólnego…

Ocena: 4/6

Zapraszam do odwiedzenia bloga pana Przypadka. Za możliwość przeczytania książki dziękuję jej Autorowi.


43 komentarze:

  1. Brzmi nieźle, aczkolwiek najpierw zacznę od tomu 1 :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się super, ale przede mną jeszcze tom pierwszy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam twórczości tego autora, ale widzę, że warto dać mu szansę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam za bardzo nastroju dla takich powieści, ale... kto wie?

    OdpowiedzUsuń
  5. Bez bicia przyznaję, że recenzję przeczytałam piąte przez dziesiąte, bo sama niebawem po książkę sięgam i nie chciałam absolutnie niczym się sugerować, ale ciekawa byłam jakie są Twoje wrażenia, bo to pierwsze na jakie natrafiłam. Widzę, że ogólnie pozytywnie, więc tym bardziej nie mogę się jej doczekać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, pozytywne. Na odstresowanie się jak znalazł. :)

      Usuń
  6. Chętnie zrelaksuję się przy tej książce:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam książek tego autora, ale chętnie po nie sięgnę, kiedy przyjdzie mi ochota na niezobowiązującą lekturę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeczytałam tylko początek i koniec Twojej recenzji, ponieważ mam w zamiarze przeczytanie tej serii, kiedyś... bo nie posiadam jeszcze nawet tomu pierwszego.

    OdpowiedzUsuń
  9. Brzmi, jak coś, co może poprawić mi humor w te szare dni:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pan Przypadek tak właśnie działa - rozweselająco. Wspólnie z Błażejem. :)

      Usuń
  10. I ja otrzymałam tę książkę i mam zamiar ją przeczytać. Fajnie, że Ty już to zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałabym mieć TAKĄ kwotę na koncie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam pierwszą część o Panu Przypadku i bardzo mi się podobała, mam nadzieję że i ta wpadnie w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę sobie ją dla relaksu już przeczytać, gdyż czeka w kolejce , ale nie musi.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam autora, na odstresowanie chętnie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytałam opowiadania autora i nawet mi się podobały (szczególnie "Brzydka miłość"), ale do tej serii jakoś mnie nie ciągnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie, jakoś nie mam ochoty na zapoznawanie się z książkami Jacka Getnera. Nie twierdzę, że są złe, bo żadnej nie czytałam jeszcze, ale w tym momencie raczej po nie nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Widzę, że szybko uwinęłaś się z tą lekturą. U mnie jeszcze musi poczekać, ale pewnie w ciągu tygodnia się z nią uwinę. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ewciu swietna recka, ale to nie książka dla mnie! unikam wszelkich programów, gazet, stron internetowych, filmów i książek o celebrytach i związanych z celebrytami itp. po prostu mnie rażą a poza tym w ogóle mnie nie obchodzą;) nie rozumiem jak ludzie pozwalają komuś zarabiać za nic lub po prostu pokazywanie się czy pokazywanie intymnych, rodzinnych stron swojego życia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor podchodzi do tematu celebrytów z humorem także spokojnie. :) Nie namawiam. :)

      Usuń
  19. Mieszane me uczucia, ale nie mówię nie przyciąga mnie tylko humor - a Ty Ewo jak czytam się uśmiechałaś czytając :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajna seria, ale tym razem chyba nie znajdę czasu na przeczytanie, czeka na mnie wiele innych książek ):

    OdpowiedzUsuń
  21. Również miałam przyjemność przeczytać obie części przygód Jacka Przypadka i naprawdę nie był to czas stracony :) Postać detektywa jest na tyle sympatyczna i intrygująca, że chętnie poznam jego dalsze przygody!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, pan Przypadek to intrygujący typ mężczyzny. :)

      Usuń

SPAM, reklamy, wulgaryzmy oraz komentarze niezwiązane z tematyką wpisu bezwzględnie usuwam.